o. Onufry CsR
Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:11, 30 Lis 2008 Temat postu: Herb Jaworzna |
|
|
Umiłowani Siostry i Bracia!
Dyskusja trwa - a media donoszą i sprawa już ma wydźwięk ogólnopolski. Dotarło to nawet do naszego klasztoru.
W herbie miasta Jaworzna, zgodnie z wielowiekową tradycją, widnieje rozłożysty jawor symbolizujący matkę naturę oraz dwóch drwali z siekierami co ma odzwierciedlać ludzką władzę nad przyrodą. Wielebny proboszcz miejscowej parafii uznał to za poważny błąd, bo nie było elementu władzy nad ludźmi. Oczywiście władzy transcendentnej czyli Nadludzkiej. No więc proboszcz jaworskiej parafii Jego Wielebność Józef L. nakazał, by do godła dołączyć Niepokalaną Dziewicę czyli Matkę Boską Nieustającej Pomocy, która to miałaby siedzieć... w koronie drzewa. Do tej pory korony drzew to ulubione miejsce wszelkiej maści diabelstwa.
Wniosek księdza o modyfikację herbu trafił już do tamtejszego (bezpartyjnego) prezydenta miasta, który (jako że bezpartyjny) nie kryje zdumienia. Ale klecha ma za sobą jak twierdzi - połowę miasta, uważającą jego pomysł za świetny. Władze nie wykluczają referendum.
Siostry i Bracia!
Szkoda kasy na takie chore pomysły. Nakarmcie lepiej głodne dzieci.
Już święty Jan Chryzostom (ok. 350-407), biskup Konstantynopola, pisarz chrześcijański, uznawany za największego kaznodzieję i Ojca Kościoła Wschodu, powiadał: „Jakiż zysk ma Chrystus z tego, że Jego ołtarze pokrywają naczynia ze złota, gdy On sam umiera z głodu w osobie biednych? Najpierw nakarmcie Jego samego, który jest głodny, a potem, jeśli wam jeszcze zostaną pieniądze, ozdabiajcie Jego ołtarz.”
Jak dowodzi historia żadne Opatrzności jeszcze nikomu opatrzności nie zapewniły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|